Tematem przewodnim naszej pielgrzymki parafialnej do Włoch, w którą wyruszyliśmy w czerwcu br., oprócz własnych intencji jakie mieliśmy w naszych sercach było zgłębianie istoty Eucharystii. Był to niesamowity czas rozważania Słowa Bożego podczas codziennej wspólnej Mszy świętej, która wszystkich uczestników pielgrzymki łączyła w jedną rodzinę. Był to czas zwiedzania miejsc historycznych, naznaczonych „dotykiem samego Boga”, czas dawania świadectwa wiary, czas pojednanie z Bogiem i ludźmi.

Pierwszym miejscem, które zwiedzaliśmy było austriackie miasto Kahlenberg - kolebka polskości, tam modliliśmy się za Polaków walczących i Niepodległą Polskę. Zwiedzaliśmy Wenecję ze znamienitą Katedrą św. Marka, Sienę, modliliśmy się ze św. Franciszkiem w średniowiecznym Asyżu.

Cząstkę siebie każdy z nas zostawił w miejscach Cudu Eucharystycznego w Orvieto i Bolsenie prześlicznych małych miejscowościach w środkowej Italii, gdzie odbyła się pierwsza procesja Bożego Ciała. Niezapomnianym przeżyciem było zwiedzanie Rzymu, Forum Romanum i Watykanu. Duchowe spa przeszliśmy podczas nawiedzania i modlitwy w Bazylice św. Piotra, Bazylice Matki Bożej Śnieżnej, Bazylice św. Jana na Lateranie i w Bazylice św. Pawła za murami.

Nasze serca poruszyło małe, niepozorne miasteczko Manoppello koło Pescary w którym znajduje się Sanktuarium Ojców Kapucynów w którym przechowuje się płótno z wizerunkiem Chrystusa. Miejsce mistyczne tak jak twarz zbolałego Chrystusa wprowadzało w głębię modlitwy.

Mieliśmy też czas na odpoczynek i podsumowanie duchowych przeżyć nad Morzem Adriatyckim w Rimini. Przedostatnim punktem było spotkanie z Matką Bożą w Częstochowie, gdzie dziękowaliśmy za łaski i błogosławieństwo Boże jakie towarzyszyło nam w czasie pielgrzymowania oraz oddaliśmy wszystkie intencje z jakimi podróżowaliśmy.

Szczęśliwi wróciliśmy do naszej Matki Kościoła dziękując za księdza Proboszcza i kapłanów posługujących w naszej Parafii, a w szczególności za ks. Andrzeja naszego duchownego przewodnika - organizatora pielgrzymki. Bóg zapłać.